„Najwyższa pora skończyć z poglądem, że jeszcze wielu rzeczy o SARS-CoV-2 czy o szczepionkach nie wiemy. COVID-19 to jedna z najlepiej poznanych chorób zakaźnych w historii medycyny, a szczepionka przeciw tej chorobie jest najlepiej zbadaną szczepionką w historii szczepień. Wyraźny jest natomiast deficyt woli zwalczania epidemii COVID-19 u rządzących” – piszą naukowcy z zespołu ds. COVID-19 przy prezesie PAN w stanowisku 28. i przypominają, że wolność człowieka do dokonywania nieracjonalnych, sprzecznych z naukowymi poglądami wyborów kończy się tam, gdzie zaczynają one zagrażać zdrowiu i życiu współobywateli.
Badania pokazują, że Omikron statystycznie powoduje nieco łagodniejszą chorobę, wciąż jednak pozostaje śmiertelnym zagrożeniem, szczególnie dla osób niezaszczepionych. Aby zmniejszyć ryzyko groźnych konsekwencji zachorowania na COVID-19, osoby zaszczepione dwoma dawkami powinny jak najszybciej przyjąć dawkę przypominającą.
Wysoka zaraźliwość Omikrona wywołuje falę zachorowań o niespotykanej dotąd skali - piszą naukowcy. I dodaję, że chociaż odsetek hospitalizacji będzie niższy niż w przypadku wariantów, z którymi mieliśmy dotąd do czynienia, jednak będzie to odsetek od dużo większej liczby zakażeń. A to oznacza, że do szpitali trafi znacznie więcej zarażonych pacjentów. W konsekwencji zabraknie miejsc dla pacjentów z innymi schorzeniami, potrzebujących natychmiastowej pomocy.
Naukowcy wyrażają stanowcze stanowisko: "Najwyższa pora skończyć z poglądem, że jeszcze wielu rzeczy o SARS-CoV-2 czy o szczepionkach nie wiemy. COVID-19 to jedna z najlepiej poznanych chorób zakaźnych w historii medycyny, a szczepionka przeciw tej chorobie jest najlepiej zbadaną szczepionką w historii szczepień. Wyraźny jest natomiast deficyt woli zwalczania epidemii COVID-19 u rządzących. Pora odrzucić założenie, że pewna część społeczeństwa to osoby o zrozumiałych wątpliwościach co do restrykcji i szczepień. Nadszedł etap walki z groźnymi dla społeczeństwa działaniami dobrze zorganizowanej – choć mniej licznej, niż się wydaje – grupy antyszczepionkowców, którzy otumaniają dużą jego część. Trzeba im się zdecydowanie przeciwstawiać w polityce, w instytucjach publicznych i w życiu społecznym. Trzeba użyć wszelkich środków prawnych w celu obrony społeczeństwa przed ekspansją tych środowisk. Wolność człowieka do dokonywania nieracjonalnych, sprzecznych z naukowymi poglądami wyborów kończy się tam, gdzie zaczynają one zagrażać zdrowiu i życiu współobywateli. Dysputy na temat wyższości maseczek nad dystansem, restrykcji nad testowaniem, czy szczepienia nad leczeniem należy odłożyć do lamusa. Potrzebne jest wszystko naraz – i to natychmiast. Indolencja w działaniach już zaowocowała w Polsce tysiącami zgonów, których można było uniknąć".
I apelują o natychmiastowe wdrożenie działań, które mogą ograniczyć tempo rozprzestrzeniania się wirusa:
W Polsce zapłaciliśmy bardzo wysoką i niepotrzebną cenę za zaniechania w walce z epidemią COVID-19 - piszą na zakończenie naukowcy. Proponowane natychmiastowe działania nie zatrzymają już nowej fali, ale mogą ją rozciągnąć w czasie i tym samym osłabić jej niszczycielskie działanie. Mamy narzędzia, aby to uczynić. Niewybaczalnym błędem będzie nieskorzystanie z nich.
Pełna treść stanowiska 28 znajduje się na stronie Polskiej Akademii Nauk.
Fot. freepik